Czekolada zawsze króluje w moim domu, kiedy za oknami panuje plucha, zimno. Właśnie wtedy najbardziej potrzebne jest ciepło i słodycz. Kubek gorącej herbaty z cytryną, ulubiona kanapa, koc, książka albo piosenki mojego ukochanego Starego Dobrego Małżeństwa i oczywiście czekolada. Cisza, spokój i beztroska.....
Do takiego stanu idealnie pasuje ciasto czekoladowo-limonkowe Nigelli Lawson.
Składniki:
<3 150 g gorzkiej czekolady
<3 150 g masła
<3 6 jajek
<3 250 g cukru
<3 100 g mielonych migdałów
<3 4 łyżeczki kakao
<3 1 limonka (otarta skórka i sok)
Masło i czekoladę razem stopić w kąpieli wodnej. Odstawić, aby przestygło. Jajka ubić razem z cukrem na jednolitą, pienistą masę. Do tak przygotowanej masy jajecznej dodać mielone migdały i kakao. Na koniec wmieszać przestudzoną czekoladę z masłem oraz sok i skórkę z limonki. Całość dokładnie wymieszać. Tortownicę o średnicy 23 cm wysmaruj masłem, przelej masę i wstaw do nagrzanego do 180 stopni piekarnika. Piecz około 45 minut. Wyjmij, aby ostygło posyp cukrem pudrem. Palce lizać.
Smacznego!
Aaaaa w Nowym Roku wszystkim życzę: dużo ciepła, miłości, słońca, spokoju, marzeń, inspiracji, nowych wyzwań, sukcesów, pysznych słodkości i tak zwyczajnie dużo śmiechu nam trzeba !!!
śmiechu mi trzeba na te dziwne czasy !!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz